Let’s travel together.

Co zrobić, żeby dzieci miały udane wakacje

Loading

Co roku zachodzę w głowę, co zrobić, żeby dzieci miały udane wakacje. My – dorośli – lubimy zwiedzać i dużo jeździć, dzieciaki bawić się na plaży albo w basenie. Ja z kolei nie wyobrażam sobie, żeby przeleżeć cały urlop na piasku, choć pewnie moi chłopcy byliby przeszczęśliwi. Pozostaje więc znaleźć jakiś złoty środek. Oto moje pomysły.

Rzadko jeździmy na urlopy bez dzieci. Ponieważ mój mąż pracuje poza domem, chce jak najwięcej czasu spędzać z dziećmi. Nigdy więc nie bierzemy pod uwagę, że my jedziemy zwiedzać, a dzieciaki zostają u babci. Musimy więc tak zorganizować wspólny wyjazd, żeby wszyscy byli zadowoleni.

Udana podróż

Każde wakacje zaczynają się od podróży. Często wyjeżdżamy samochodem, ale zdarzają się też przeloty samolotem. Zawsze staram się zapewnić dzieciom rozrywkę podczas podróży. Starsi chłopcy sami organizują sobie czasoumilacze, ale młodszy jest zdany na mnie. Czym zająć dziecko w samolocie lub samochodzie? Kupuję więc całkiem nowe zabawki, kolorowanki, kredki, puzzle, gry podróżne i inne gadżety, które sprawdzą się w czasie drogi. Jeśli są to nowe rzeczy, to jest dodatkowa frajda z otrzymania prezentów. Starsi synowie zawsze mają ze sobą muzykę, ściągnięte filmy na telefon i gry. Długo udawało nam się jechać tysiące kilometrów bez tabletów i oglądania filmów. Wystarczyły fajne zabawki na drogę. I nowe!

Towarzystwo innych dzieci

Towarzystwo to podstawa. Dzięki temu dzieci zajmują się same sobą, bawią, rozmawiają i nie marudzą. Nasz najstarszy syn ostatnio nam zakomunikował, że już z nami nigdzie nie pojedzie, jeśli nie zabierzemy ze sobą jakiejś rodziny, która ma syna w jego wieku. Niestety, znajomi, którzy z nami stale jeżdżą, posiadają dwie córki i to dużo młodsze. Nic dziwnego, że syn nie ma z kim pogadać i zwyczajnie się nudzi. Musimy więc znaleźć znajomych, którzy będą chcieli z nami pojechać i z którymi się dogadamy.

Plaża Lido di Spina

Urozmaicony program

Pomimo że lubimy dużo zwiedzać, zawsze odwiedzanie ciekawych miejsc (czytaj: zabytków) przeplatamy z leżeniem na plaży albo czasem spędzonym na basenie, jeśli taki mamy na posesji albo w hotelu. Zwykle wychodzi to na przemian albo rano plaża, a wieczorem wycieczka do jakiegoś fajnego miasteczka. Wszyscy wtedy są zadowoleni, a dzieciaki nie znudzone i wymęczone ciągłym chodzeniem po miastach w słońcu i upale.

Atrakcje dla dzieci

Zawsze będąc na wakacjach wynajdujemy ciekawe atrakcje dla dzieci. Wiadomo, że muzea są dla maluchów nudne, historii nie lubią, a zabytki to tylko ruiny i zardzewiałe graty. Ale zwiedzanie muzeum cukierków w Prowansji albo miasta Smurfów w Andaluzji czy też wycieczka nurtem rzeki albo małpy na Gibraltarze zrobiły duże wrażenie na naszych maluchach. To były udane wycieczki i sprawiły najmłodszym dużą frajdę.

Czasem warto zrobić albo zorganizować coś nieoczekiwanego. Na przykład przejazd na plażę Saleccio na Korsyce po licznych wertepach naszym samochodem terenowym zapadł wszystkim w pamięci. Wszystkich mocno wytrzęsło, ale zabawa była przednia. Raz jechaliśmy też pociągiem bez biletu i wszyscy się tak bali, że była z tego kupa śmiechu (oczywiście nie pochwalam jazdy bez biletu, ale kasa była zamknięta, a my o tym nie pomyśleliśmy). Przejście Caminito del Rey też było niezapomnianym przeżyciem dla syna, szczególnie zawieszonym 100 metrów nad przepaścią mostem, po którym musieliśmy się przedostać na drugą stronę.

Caminito del Rey trasa

Są też dzieci, które lubią historię. Mój średni syn, który z namiętnością ogląda „Koronę królów”, marzył o zwiedzeniu Malborka czy zobaczeniu grobu Łokietka. Pojechaliśmy więc w te dwa miejsca w czasie zimowych ferii. Chciałby również zwiedzić Balcelonę i wieżę Eiffla, więc z nim akurat wybiorę się na typowe zwiedzanie.

Pomysłowe zwiedzanie

Ciekawym sposobem na zachęcenie do aktywnego zwiedzania jest wymyślenie jakiejś historii albo wytyczenie szlaku jakichś charakterystycznych miejsc. Szlak fontann w Rzymie, murali w Montpellier, dzieł Gaudiego w Barcelonie czy krasnali we Wrocławiu – to może być fajny pomysł na wycieczkę. W tym roku lato spędzamy w Oksytanii we Francji, gdzie na pewno zwiedzimy miasteczko Arles. Jest to miejsce, w którym mieszkał Vincent van Gogh i stworzył tam wiele obrazów z widokami i znanymi miejscami w tym mieście. Chcemy zorganizować dzieciom poszukiwanie tych miejsc na podstawie dostępnych w internecie zdjęć obrazów mistrza. Jaka będzie historia? Może złodzieje ukradli obrazy i trzeba będzie je znaleźć? A może trzeba będzie znaleźć konkretne miejsca z obrazów? Zobaczymy, ale na pewno w ten sposób zorganizujemy wycieczkę. Być może nudne chodzenie po mieście zamieni się w ciekawą przygodę i dodatkowo zaznajomi ze sztuką? Taką mam nadzieję!

Nocleg w atrakcyjnym miejscu

Zwykle wybieramy domy na wakacje tak, aby nam się wszystkim dobrze mieszkało przez ten czas. Ale oprócz wygody duże znaczenie też mają dodatki, które są atrakcją dla dzieci. Basen, stół do ping-ponga i ogród to super sprawa, gdy mamy ze sobą gromadkę maluchów. W Andaluzji oprócz tych udogodnień mieliśmy też towarzystwo dwóch piesków, które dzieci wspominają do dziś, i ogromny ogród pełen owoców cytrusowych, których na co dzień nie widzimy w Polsce na drzewach. To wszystko sprawiło, że nasze maluchy wspominają te wakacje do dziś.

Jeśli jednak wolicie wybrać hotel, to również warto zwrócić uwagę, jakie dodatkowe zajęcia można tam zorganizować dla dzieci. Może jest klubik z animacjami, brodzik dla najmniejszych dzieci, zjeżdżalnie i inne atrakcje na basenie, gry czy sprzęt do sportów wodnych czy plażowych. Ważne jest menu dla dzieci, krzesełka, łóżeczka i inne przydatne urządzenia, gdy wyjeżdżamy z najmłodszymi. To wszystko uatrakcyjni i umili nam pobyt na wakacjach. Nie tylko w Egipcie czy Turcji, gdzie takich hoteli jest pełno. Coraz częściej i w Polsce można znaleźć hotele dla rodzin z dziećmi, w których nie sposób się nudzić. Ostatnio znajomi bardzo zachwalali pięciogwiazdkowy Hotel Havet w Dźwirzynie, określając go jako hotel marzenie, który oferuje szeroki wachlarz aktywności dla najmłodszych gości: zabawę w klubie dla dzieci, ruch na placu zabaw, różnorodne zajęcia artystyczne, rywalizację w potyczkach zespołowych, fascynujące gry na plaży, naukę nurkowania w basenie pod okiem doświadczonych instruktorów, a nawet pokazy mody. Oddając się nietypowym atrakcjom, maluchy zapomniały nie tylko o nudzie, ale i obecności rodziców. Dzięki temu ci mogli się cieszyć relaksem we dwoje, spędzając czas w nowoczesnym spa z jacuzzi, sauną i wyjątkowymi zabiegami pielęgnacyjnymi. Jeśli chcecie znaleźć hotel przyjazny dzieciom nad morzem to na pewno ten mogę Wam zarekomendować.

Czas spędzony razem

Każde wakacje to wyjątkowy czas. Jesteśmy zrelaksowani, uśmiechnięci i cieszymy się wspólnymi chwilami. Ważne jest, aby umieć się oderwać od telefonów i komputerów, zapomnieć o obowiązkach służbowych i poświęcić ten czas wspólnej zabawie, spokojnym spacerom czy po prostu odpoczynkowi.

Może ci się również spodobać
Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.