Andaluzja – przewodnik po największych jej atrakcjach pomieściłby setki ciekawych miejsc, ale ja wybrałam 15 największych, które koniecznie trzeba zobaczyć, będąc w tamtym rejonie Hiszpanii. Mimo dwukrotnych wakacji, spędzonych w okolicy Malagi, ciągle mam niedosyt i wciąż świadomość, że jeszcze tyle jest tam do zobaczenia. Zapraszam Was na krótki przegląd must see Andaluzji.
1. Alhambra – Grenada
Twierdza Alhambra to warowny zespół pałacowy zbudowany za czasów panowania arabskiego w Hiszpanii. Położony jest w Granadzie w Andaluzji. Kiedy byliśmy tam w sierpniu, na termometrze było 40st. i żar lał się z nieba. Ostatkiem sił przeszliśmy cały kompleks, a szkoda, bo taki obiekt zasługuje na więcej uwagi i skupienia. Choć padałam ze zmęczenia, z zapartym tchem podziwiałam misterne zdobienia, krużganki, piękne pomieszczenia. Sama budowla nie sprawia wielkiego wrażenia, tylko właśnie te zdobienia, piękne drewniane sufity i koronkowe reliefy, arabeski i ażurowe maswerki. Niesamowite miejsce, nie bez powodu wpisane na listę Unesco i uważane za jeden z cudów świata.
2. Katedra Najświętszej Marii Panny w Sewilli
Katedra wybudowana w stylu gotyckim stanęła w miejscu dawnego meczetu, po którym została dzwonnica Giralda i patio z drzewami pomarańczowymi. W środku świątynia robi ogromne wrażenie. Jej ogrom jest przytłaczający, a wrażenie bogactwa i wielkości dopełnia największy w Hiszpanii ołtarz (18,2 m szerokości i 27,8 m wysokości), który wprost spływa złotem i precjozami. W świątyni znajduje się również grobowiec i szczątki zdobywcy Sewilli Ferdynada III Świętego i Krzysztofa Kolumba. Będąc w katedrze warto wejść na Giraldę, aby podziwiać panoramę miasta i zobaczyć nawy kościoła z góry. Zwiedzając Andaluzję, koniecznie trzeba ją zobaczyć, bo to jeden z największych kościołów i największa tego typu budowla w stylu gotyckim na świecie. Porównajcie, gdzie plasuje się katedra w Sewilli wśród największych kościołów Europy.
3. Puento Nuevo w Rondzie
Niektórzy mówią, że Ronda jest albo dla zakochanych albo dla samobójców. Położone na dwóch brzegach wąwozu rzeki Guadalevin miasteczko zachwyca wspaniałymi widokami i niesamowitym mostem Puento Nuevo o wysokości 100 m. Można na nim wyznać miłość albo rzucić się w przepaść. Mi jednak nie przyszło to do głowy, bo widoki były tak oszałamiające, szczególnie w ciepłym świetle zachodzącego słońca, że ogarnął mnie raczej romantyczny nastrój. Miasto często odwiedzał Hemingway, który stwierdził, że „Całe miasto jak okiem sięgnąć jest niczym innym, jak romantyczną kulisą teatralną”. Ronda jest jednym z najpiękniejszych miast Andaluzji i warto tam pojechać na jednodniowy wypad, a zwiedzanie zwieńczyć kolacją w restauracji z widokiem na wąwóz. Z Malagi, do której dolatują tanie linie lotnicze, do Rondy jest ok 130 km.
4. Caminito del Rey – Ścieżka Króla w El Chorro
Caminito del Rey czyli Ścieżka Króla, to jedna z najnowszych atrakcji Andaluzji. Po gruntownym remoncie została udostępniona turystom, choć niektórzy twierdzą, że wcześniej było ciekawiej. Niestety, kiedy zginęło tam kilku śmiałków, którzy chcieli pokonać ścieżkę wciąż niszczejącym chodnikiem, drogę zamknięto na kilka lat. Teraz rzeczywiście jest dość łatwo przejść całą trasę, choć wysokości i słynny, zawieszony 100 metrów na wąwozem, most robi wrażenie. Szczegółowe informacje znajdziecie we wpisie Caminito del Rey – trasa, dojazd, wskazówki.
5. Katedra i stare miasto w Kadyksie
Kadyks niemal z każdej strony otoczony jest wodą, w której odbijają się pięknie światła miasta. Dlatego i z powodu kształtu nazywany jest srebrną filiżaneczką. Podobno Kadyks jest najstarszym miastem Europy. Wąskie uliczki, liczne place i kuchnia, składająca się z dań przygotowanych ze świeżych ryb i owoców morza nadają miastu specyficznego klimatu. Trudno nie skusić się na spacer, leniwą przechadzkę wzdłuż bulwaru nadmorskiego czy plaży, przy której zacumowały rybackie łodzie. Perełką Kadyksu jest katedra (Catedral de Santa Cruz), której kopuły pokryte są złotymi płytkami azulejos. To dobre miejsce, aby zacząć zwiedzać stare miasto.
6. Stare miasto w Maladze
Malaga szczyci się bogatą i zawiłą historią. Swoje ślady zostawili tu zarówno Rzymianie, jak i Arabowie. Stąd górująca nad miastem forteca La Alcazaba, budowana od VII do XI wieku n.e. – jedna z największych i najlepiej zachowanych muzułmańskich budowli militarnych w Hiszpanii. Powyżej fortecy stał zamek Giblarfaro, wybudowany w XI wieku jako rezydencja emirów arabskich, ale została po nim tylko baszta. Rozciąga się z niej zresztą wspaniała panorama, szczególnie piękna wieczorową porą, dlatego warto tam dotrzeć tuż przed zachodem słońca. U stóp Alcazaby możemy obejrzeć ruiny teatru, który został zbudowany w czasach Augusta Cezara. Po wygnaniu Maurów z Malagi zaczęto budowlę chrześcijańskiej katedry, która też jest zabytkiem godnym uwagi, przytłaczającym swoją monumentalnością i dającym ukojenie od słońca i skwaru. O Maladze i jest atmosferze przeczytacie we wpisie Malaga – serce Andaluzji.
7. Jaskinie w Nerja
Cueva de Nerja to jedna z największych jaskiń w Hiszpanii. Znajdziecie tam wpisany do Księgi Rekordów Guinessa największy naciek jaskiniowy na świecie, który osiąga 32 m wysokości. Jaskinia dzieli się na kilka galerii, a poszczególne formy krasowe zyskują na atrakcyjności za sprawą kolorowych iluminacji. Jaskinia jest dobrze przystosowana dla turystów i można ją zwiedzać cały rok. Nerja to nie tylko jaskinia, warto tam pojechać i zobaczyć ogromny taras usadowiony na skale wychodzącej w morze, zwany El Balcon de Europa.
8. El Balcon de Europa w Nerja
Nerja leży we wschodniej Andaluzji i zachowała dużo z jej tradycyjnego klimatu. Są tu wąskie uliczki, deptaki, białe elewacje domów, a apartamentowce i hotele usadowiły się bardziej na peryferiach. Centralnym punktem miasta jest okazały taras wychodzący w stronę morza. Przyciąga on wielu turystów, bo widok z niego zapiera dech w piersiach. Z lewej strony Playa Calahonda, z prawej La Caletilla, a na wprost bezmiar morza. Taras, zwany El Balcon de Europa, powstał w miejscu dawnej twierdzy i magazynie broni, który zwany był „La Batería.” Służył on głownie Francuzom do obrony przed piratami i Brytyjczykami. Pomiędzy palmami i przechadzającymi się turystami znajdziemy pomnik króla Alfonsa XII, który zobaczywszy widok, krzyknął podobno: „To jest balkon Europy!”.
9. Meczet Mezquita w Kordobie
La Mezquita to największy były meczet w Europie. Powstał za panowania arabów w VIII w. Kordoba była wtedy wielką metropolią, z uniwersytetem, dostępem do edukacji nawet dla najbiedniejszych, systemem nawadniania, łaźniami i kanalizacją. Nic dziwnego, że wybudowano tam meczet, który ustępował wielkością tylko temu w Mekce. W środku wybudowano las kolumn, które na wzór rzymskich akweduktów, zaprojektowano kaskadowo, dzięki czemu wnętrze wydaje się być lżejsze. Patrząc na te kolumny ma się wrażenie nieskończoności. Jest ich 800, więc rzeczywiście może się wydawać, że nie ma końca tej kolumnadzie. Po zdobyciu Kordoby przez chrześcijan, na środku meczetu wybudowano katedrę z wysoką wieżą, w której jest dzwonnica. Ponoć król Hiszpanii Karol V skrytykował te zmiany słynnym zdaniem: „Zniszczyliście coś, co było wyjątkowe w skali całego świata i postawiliście w jego miejscu to, co można zobaczyć wszędzie”. I coś w tym jest.
10. Tarifa i Costa de la Luz
Kiedy po raz pierwszy zobaczyliśmy Tarifę i całe hałdy piasku, z których usypane są plaże Veldevaqueros i Punta Paloma, zakochaliśmy się w tym miejscu. Plaże na wybrzeżu Costa del Sol, choć tak osławione, nie są bowiem tak piękne, jak tamte. Przyjeżdżaliśmy tam wielokrotnie, zwiedzając także dalszą część wybrzeża Costa de la Luz aż do plaży Trafalgar, na której stoi latarnia. Całe wybrzeże zasługuje na uwagę, warto nawet zatrzymać się gdzieś w tamtej okolicy, jeśli lubi się spokój i bardziej wiejskie klimaty. Cudna plaża Valdevaqueros, mekka kitsurfingowców, na której siedzieliśmy urzeczeni plejadą fruwających kite’ów, zapatrzeni jak na aktorów w teatrze, albo Punta Paloma z usypanymi wydmami, czy Bolonia z ruinami rzymskich budowli – przepięknie, dziewiczo i sielsko. Na koniec warto podjechać do Tarify, przejść się jej uliczkami, przysiąść w którejś z restauracji i zjeść pyszne owoce morza. To najbardziej wysunięta na południe miejscowość Europy.
11. Plac Hiszpański w Sewilli
Plac Hiszpański to jedna z głównych atrakcji Sewilli. Koniecznie trzeba zobaczyć te wspaniałe miejsce, zwieńczone pałacem, do którego prowadzą przerzucone przez sztuczny kanał, malownicze mostki. Plac znajduje się w Parku Marii Luizy i został zbudowany z okazji Wystawy Iberoamerykańskiej w 1929 roku. Jeśli będziecie w Sewilli w lecie, park da trochę wytchnienia od skwaru, z którego słynie to miasto.
12 Gibraltar
Ten kawałek ziemi wyrwanej przez Anglików Hiszpanii jest do dziś kością niezgody między tymi dwoma krajami. Zdobyte na mocy pokoju z Utrechtu 7km2 ziemi miało pozostać w rękach Anglików „po wsze czasy”, a zorganizowane w roku 1967 i 2002 referendum tylko potwierdziło chęć pozostania Gibraltarczyków pod jurysdykcją brytyjską. Kiedy dotarliśmy do Gibraltaru, minęliśmy granicę i weszliśmy w miasto, zaczęłam żałować, że tam jesteśmy. Nic mi się nie podobało! Ruch samochodów, brzydkie budynki, zero klimatu. Dopiero po przejściu Main Str. tunelem na drugą stronę znaleźliśmy się jakby w innym świecie. Deptak, kafejki, mnóstwo ludzi i sklepów. Kolorowo i klimatycznie, jakoś inaczej niż w Andaluzji. Czerwone budki telefoniczne, piętrowe autobusy i flagi przypominały, że jednak jesteśmy w innym kraju. Udaliśmy się Upper Rock, bo tam można zobaczyć najwięcej atrakcji. No i małpy, które są symbolem Gibraltaru i jedynymi przedstawicielami tego gatunku w Europie. Warto było tam wjechać, żeby je zobaczyć z bliska. Choć bywają niebezpieczne i nie wolno ich karmić, to jednak mieliśmy wielką frajdę.
13. Sierra Nevada
Znajdujące się w prowincji Grenada pasmo górskie Sierra Nevada to przede wszystkim najbardziej wysunięty na południe ośrodek narciarski. Tutaj znajduje się również najwyższy szczyt Hiszpanii Mulhacén (3482 m n.p.m.). Warto pojechać do Trevelez, najwyżej położonej wsi w Hiszpanii. Jeśli zwiedzacie pobliską Alhambrę, to przejażdżka do Sierra Nevada będzie prawdziwym wytchnieniem – jest zdecydowanie chłodniej niż Grenadzie, poza tym piękne widoki, surowa przyroda i zwierzęta na wyciągnięcie ręki. Położone w górach Sierra Nevada Pradollano to również centrum sportów narciarskich. Ze szczytów w piękny, słoneczny dzień rozciąga się wspaniały widok na Morze Śródziemne i Maroko. Jest to najbardziej wysunięty na południe ośrodek narciarski w Europie i najwyżej położony w Hiszpanii. Nic dziwnego, że jest tu ciepło i słonecznie.
14. Setenil i białe miasteczka
Setenil należy do pueblos bianco czyli białych wiosek, której domy pobielone wapnem tworzą ciekawy widok. Takich wiosek jest dużo w Andaluzji i warto do nich zaglądnąć. Jednak, co wyróżnia tę akurat miejscowość, to jej usadowione w skałach domy. Wyglądają jakby były wciśnięte w blok skalny, ale ich zaletą jest to, że jest tam o wiele chłodniej. Trzeba więc zjeść w jednej z restauracji umiejscowionej właśnie pod skałą, bo jest tam temperatura niższa o przynajmniej 10 stopni niż na zewnątrz. To trochę inna atrakcja od wszystkich, a więcej miejsc, które nie są takie oczywiste znajdziecie we wpisie 10 nietypowych atrakcji Andaluzji.
15. Rezerwat przyrody El Torcal
Rezerwat przyrody El Torcal de Antequera (17 km2) wpisany jest na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Jest to obszar natury chronionej przyrody nieożywionej w pobliżu miejscowości Antequera. Park jest wielkim skalnym miastem i przypomina trochę nasze Góry Stołowe. Miejsce to posiada jedno z największych skupisk skalnych formacji krasowych w Europie, przez co można się na poczuć jak w filmie science fiction.